poniedziałek, 12 stycznia 2015

Klopsy w salsie meksykańskiej

Potrawa z czerwonej fasoli chodziła za mną już od dawna. Taki mały, cichy prześladowca... Puszkę z nią widziałam za każdym razem, kiedy otwierałam drzwi szafki. Wpatrywała się we mnie cierpliwie, zastanawiając, kiedy przyjdzie na nią pora. I nadeszła: klopsiki w meksykańskim sosie - idealny pomysł na sycący, niedzielny obiad. Zwłaszcza, jeśli macie zachomikowaną gdzieś głęboko puszkę fasoli i nie za bardzo wiecie co z nią zrobić... :)

Pichcąc słuchałam: Cris Cab "LOVES ME NOT"

Składniki:
500 g mielonej łopatki
3 średnie cebule
szczypiorek
1 jajko
bułka tarta
puszka pomidorów w zalewie
1 papryka czerwona
1 puszka fasoli czerwonej
200 g przecieru pomidorowego
mielona słodka papryka
przyprawa do mielonego mięsa
kolendra
cukier
sól
pieprz

Zakasujemy rękawy i do roboty! :)
Cebule kroimy w kostkę i podsmażamy, aż się zeszkli. Dzielimy na pół: połowę cebuli zużyjemy na klopsy, a drugą połowę do sosu.

Klopsy:
W dużej misce mieszamy:
- mięso mielone,
- zeszkloną cebulę (połowę: tak jak napisałam powyżej)
- drobno skrojony szczypiorek
- jajko
Doprawiamy dość obficie przyprawą do mięsa mielonego, mieloną słodką papryką, szczyptą zmielonej kolendry, solą oraz pieprzem.
Z mieszanki formujemy nieduże klopsy. Obtaczamy je w bułce tartej i smażymy na rozgrzanym oleju, równomiernie ze wszystkich stron.

Salsa meksykańska:
Paprykę myjemy i kroimy w kostkę. Następnie rozgrzewamy oliwę na patelni i wrzucamy na nią skrojoną paprykę. Przez krótki czas podsmażamy paprykę na małym ogniu, następnie dodajemy drugą połowę cebuli (to, co nam pozostało) i smażymy je razem jeszcze przez parę chwil.
Następnie dodajemy pomidory z puszki (jeśli są już skrojone, to super. Jeśli nie, wcześniej kroimy je na kawałki) oraz czerwoną fasolę w puszcze. Nasz sos będzie dość gęsty i pewnie nie będzie przypominał zbytnio sosu, dlatego aby go rozcieńczyć, dolewamy przecier pomidorowy.
Sos doprawiamy: dodajemy łyżeczkę cukru (tak, pomidory lubią cukier), szczyptę zmielonej kolendry, sól oraz pieprz. Całość mieszamy i podgrzewamy jeszcze minutę lub dwie.

Na koniec klopsy zanurzamy w sosie i podgrzewamy je na małym ogniu jeszcze jedną chwilę.

Smacznego! :)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz