sobota, 24 czerwca 2017

Słonecznikowiec - pyyszny

Pichcąc słuchałam: Organek "WIOSNA"

Składniki:
Chrupiący słonecznik:
250 g słonecznika
70 g masła
8 łyżek cukru
4 łyżki mleka

Kakaowe blaty:
2/3 - 3/4 szklanki oleju
1/2 szklanki wody
1,5 szklanki cukru (najpierw zużyjemy 1, a później jeszcze pół szklanki)
3 płaskie łyżki kakao
5 jajek (białka i żółtka oddzielnie)
1,5 szklanki mąki pszennej
1 - 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 - 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
+ dodatkowo do nasączenia: pół szklanki kawy rozpuszczalnej

Masa kremowa:
200 g masła
1 puszka masy kajmakowej (ok. 500g)

Polewa:
120 g masła (82% tłuszczu)
3 łyżki cukru pudru
3 łyżki gorzkiego kakao
3 łyżki mleka


Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Najpierw przygotowujemy słonecznik.
Wszystkie składniki (słonecznik, masło, cukier i mleko) umieszczamy w garnuszku, mieszamy i zagotowujemy.
Wykładamy na dużą blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 15-17 minut, w temperaturze 180 stopni. (uwaga: należy uważać, żeby nie przypalić słonecznika, bo będzie gorzki)
Następnie ostudzony słonecznik kruszymy na kawałki.

Teraz czas na kakaowe blaty.
W garnuszku mieszamy olej, wodę, 1 szklankę cukru oraz kakao. Zagotowujemy, aż do rozpuszczenia się cukru. Następnie zdejmujemy z ognia i całkowicie studzimy.

W misce mieszamy przesianą mąkę, proszek i sodę.

Białka ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodajemy cukier (1/2 szklanki). Dodajemy wszystkie żółtka i razem ubijamy. Dodajemy ostudzoną mieszankę (tą z oleju, wody, cukru i kakao) i dokładnie mieszamy szpatułką. Dodajemy suche składniki i delikatnie mieszamy. 

Formę wykładamy papierem do pieczenia (tylko dno) (raz piekłam w blaszce 25x35 cm, a raz ok. 22x30 cm).
Przelewamy ciasto i wyrównujemy. Pieczemy w temperaturze 180 stopni, przez ok. 40-45 minut. Studzimy w uchylonym piekarniku.
Po wystudzeniu przekrawamy ciasto wzdłuż na 2 blaty.

Teraz masa kremowa.
Mikserem mieszamy masło z masę kajmakową, na gładką masę. Dodajemy pokruszony słonecznik i razem miksujemy.

Jeden z blatów kakaowych nasączamy kawą rozpuszczalną. Na blat wykładamy masę kajmakowo-słonecznikową (wyłożyłam prawie całą). Przykrywamy drugim blatem i jego również nasączamy kawą. Na wierzchu rozprowadzamy pozostałą masę (opcjonalnie). 

I na koniec polewa kakaowa. 
Wszystkie składniki (masło, cukier puder, kakao, mleko) zagotowujemy w rondelku, na małym ogniu, ciągle mieszając. Po połączeniu składników od razu wylewamy na ciasto. 

Przed podaniem ciasto schładzamy. 
Przechowujemy w lodówce.

Smacznego! :)





2 komentarze:

  1. przyznam że nazwa mnie zaciekawiła i warto było wpaść :) zapraszam do siebie http://zdrowoipysznienatalerzubykatarzynka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń