Pichcąc słuchałam: Richard Ashcroft "YOU ON MY MIND IN MY SLEEP"
Składniki:
Zaczyn:
25g drożdży
3 łyżki mąki
1 łyżka cukru
1/4 szklanki mleka
Ciasto:
500g mąki pszennej + mąka do podsypania
150g cukru
200ml mleka 3.2%
4 żółtka + 1 białko
1 opakowanie cukru wanilinowego
100g masła
sól
Kruszonka:
40g mąki pszennej
20g cukru pudru
25g masła
1 żółtko
1 łyżka cukru wanilinowego
Na samym początku przygotowujemy rozczyn: przepis tutaj
W dużej misce mieszamy: mąkę, cukier, cukier wanilinowy gotowy rozczyn, żółtka oraz sól.
Mleko podgrzewamy na małym ogniu (uwaga: musi być tylko letnie), natomiast masło topimy na patelni.
Mleko i masło dodajemy do mieszanki. Ciasto wyrabiamy, aż zacznie odchodzić od brzegów miski. Wykładamy je na stolnicę i wyrabiamy jeszcze przez parę minut.
Gotowe ciasto przykrywamy suchą ściereczką i pozostawiamy do wyrośnięcia na 1 godzinę.
Po tym czasie ciasto dzielimy na 4 równe części i z każdej formujemy wałek.
Wszystkie wałki z jednej strony ze sobą łączymy (tak aby miały wspólny koniec), a następnie zaczynamy przeplatanie:
Wałek najbardziej po prawej stronie przekładamy nad najbliższy mu lewy wałek, następnie pod kolejnym wałkiem i znów nad ostatnim. Czynność powtarzamy, aż cała chałka zostanie zapleciona.
Końcówki wałków znów łączymy w całość.
Gotową chałkę odstawiamy do wyrośnięcia na 30 minut, po czym smarujemy ją białkiem i posypujemy kruszonką.
Kruszonka: wszystkie składniki zagniatamy palcami do uzyskania kruszonki.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni i pieczemy w nim chałkę przez 30 minut.
Smacznego! :)
Piękna) )
OdpowiedzUsuńI jaka smaczna :)
OdpowiedzUsuńach, dziękuję! ;-)
Usuń